Do diagnostyki czynnościowej używam wysokiej klasy aparatu USG firmy Sonoscape E2. Oceniając narząd ruchu dokładnie oceniam m.in:
System do oceny chodu, biegu oraz niedugo również skoku. Na system składają się specjalne wkładki z czujnikami, które pacjent wkłada do swoich butów. Następnie jest proszony o dosłownie: pójście na spacer/wykonanie biegu/wykonanie skoków – zgodnie z instrukcją podczas wizyty. Czas badania trwa od 5 do 30 minut. Następnie wyniki te są zczytywane do programu i analizowane przeze mnie. Mimo, że system jest rozbudowany i podpowiada diagnoście mnóstwo interesujących rzeczy, to nigdy nie sugeruję się tym. Zawsze zebrane wyniki interpretuję samodzielnie, podpierająć się zebranymi innymi danymi w wywiadzie i badaniu funkcjonalnym. System przeszedł testy m.in w badaniach klinicznych.
System pozwala ocenić m.in:
Najważniejsza informacja jest taka, że badanie odbywa się w warunkach naturalnych. Pajcnet chodzi/biega poza gabinetem, mając czujniki w swoim obuwiu.
Wyżej wymieniony sprzęt diagnostyczny używam według wskazań i potrzeb w procesie diagnostycznym. Nigdy nie rozpoczynam wizyty od użycia sprzętu diagnostycznego. Zgodnie z opisem pierwszej wizyty: na samym początku jest zebranie danych z wywiadu, testy funkcjonalne, badanie manualne, badanie palpacyjne i dopiero na końcu celem podparcia swojej hipotezy diagnostycznej i/lub poszerzenia diagnostyki używam ww. sprzętu. O użyciu sprzętu diagnostycznego decyduje terapeuta podczas wizyty.